Czy pamiętacie jeszcze ubiegłoroczne fundacyjne warsztaty ikonopisania?  Były dla nas wszystkich niezwykłym doświadczeniem – chwilą ciszy, skupienia i duchowego piękna, które rodzi się w procesie tworzenia ikon.

Z ogromną radością i wdzięcznością otwieramy kolejny cykl tych wyjątkowych spotkań. Kurs jak zawsze cieszy się ogromnym zainteresowaniem – uczestnicy licznie odpowiedzieli na zaproszenie i przybyli wspólnie zgłębiać tajniki tej wyjątkowej modlitwy.

 

 

Ikona to jedna z najstarszych i najbardziej charakterystycznych form sztuki chrześcijańskiej. Jej początki sięgają pierwszych wieków naszej ery, a najstarsze zachowane ikony pochodzą z VI wieku z klasztoru św. Katarzyny na Synaju. W tradycji Kościoła Wschodniego ikony nie były traktowane wyłącznie jako dzieła artystyczne – postrzegano je jako „okna do wieczności”, które miały przybliżać człowieka do rzeczywistości duchowej. Każdy detal – od kolorów, poprzez gesty, aż po sposób przedstawienia postaci – posiadał głębokie znaczenie teologiczne i symboliczne.

 

 

Historia ikon nie była jednak wolna od trudnych momentów. W VIII i IX wieku w Cesarstwie Bizantyńskim doszło do tzw. ikonoklazmu – burzliwego okresu, w którym zakazywano kultu ikon, a wiele z nich zostało zniszczonych. Po przezwyciężeniu tego kryzysu ikony odzyskały swoje miejsce w życiu Kościoła, a ich znaczenie się umocniło. Właśnie wtedy zaczęły powstawać wielkie szkoły ikonopisarskie, np. w Konstantynopolu, a później także na Rusi, gdzie tworzyli tacy mistrzowie jak Andriej Rublow, autor słynnej „Trójcy Świętej”.

 

 

Sztuka ikonopisania rozwijała się przez stulecia w różnych regionach, zachowując swoje duchowe fundamenty, a jednocześnie przybierając rozmaite formy i style. Dzięki temu do dziś możemy podziwiać zarówno monumentalne bizantyjskie mozaiki, jak i subtelne ruskie czy greckie ikony pisane na deskach. Dzięki warsztatom uczestnicy mogą nie tylko poznać techniki tej sztuki, ale także dotknąć jej historii, która przez wieki kształtowała duchowość i kulturę chrześcijańską. To sprawia, że zajęcia stają się czymś więcej niż nauką rzemiosła: są okazją do głębszego zrozumienia tradycji i odnalezienia w niej własnej ścieżki duchowej.