Co w naszych świetlicach piszczy?
Czasem nie wiemy już jak to wszystko ogarnąć… pomysłów, energii i chęci do działania ani dzieciom, ani wychowacom nie brakuje. A nam pozostaje tylko zachwycać się i dzielić z wami dobrymi wieściami. To więc robimy.
W ostatnich tygodniach grupa ze świetlicy „Promyk” rozpoczęła zajęcia warsztatowe w fundacji. Dzieci korzystają z pracowni ceramiki oraz witrażu – zajęcia okazały się interesujące. Podpoeczni są też stałymi bywalcami basenu świętochłowickiego w SP1. Tak spędzany czas, zawsze należy do przyjemnych.
Nie mogło zabraknąć integracji z grupą z Centrum. Wspólne „OSTATKI” przy słodkościach były miłym akcentem.
Z kolei 12 marca w progi fundacji zagościli rodzice oraz rodzeństwo Świetlików. A to z racji „Dnia Otwartego” organizowanego w placówce. Tym razem pani Ewa z podopiecznymi zaserwowali (dosłownie) mnóstwo pyszności – były bowiem warsztaty kulinarne. Czas upłynął bardzo sympatycznie i smacznie.
A my obserwując to wszystko pękamy z dumy, że obie świetlice dają dzieciom tyle radości i pozytywnie wspierają ich rozwój!
