Ale było tłoczno! I gorąco, jak na zimowy klimat uchwycony na zdjęciach. Skala zainteresowania premierowym wydarzeniem pozytywnie nas zaskoczyła. Już wiemy, że kolejne edycje się odbędą – po takim starcie muszą! A co dokładniej miało miejsce, przeczytajcie.
Przed godziną 18.00 fundacja wypełniła się uczestnikami zimowych wyjazdów narciarsko-snowboardowych. Zarówno tych, którzy wzięli udział w konkursie wysyłając swoje fotografie, jak i zainteresowanych wydarzeniem i efektami – wystawą oraz miejscami na podium. Była to również świetna okazja do spotkania w nieco innych okolicznościach niż na stoku. Prawdę mowiąc, niewiele razy część z nas miała okazję widzieć się w innej perzencji niż kasku, googlach i zimowym stroju.
Wernisaz rozpoczął się oczywiście rozdaniem nagród. Z rąk pana Eugeniusza i pani Doroty do każdego z uczestników powędrowaly upominki, wykonane w pracowniach fundacji. Zwycięskie fotografie natomiast nagrodzone zostały oryginalnymi statuetkami w fotmie aparatu fotograficznego – rękodziełem, powstałym w pracowni witrażu. Wszystkie zdjęcia biorące udział, stworzyły przepiekną wystawę, którą można było podziwiać w holu fundacji.
W czasie wydarzenia nie zabraklo także multimedialnego elementu – nasi goście mogli obejrzeć dwa filmy, przygotowane przez uczestnika wyjazdów zimowych do Less Orres oraz MonteCampione – pana Piotra Ficka.
Przy kawie, słodkościach i rozmowach, a także wymianie wielu sympatycznych i pozytywnych zdań o wyjazdach, planach i zamiarach (nie tylko zimowych) voyagy upłynął nam I wernisaż amatorskiej fotografii zimowej.
Czy było warto? Odpowiedź znaleźliśmy nie tylko w czasie samego wydarzenia, ale także po nim, czytając wpisy w naszej Kronice.
Jesteśmy pod wrażeniem. Dziękujemy, że są Tacy Ludzie z Takimi pomysłami i iicjatywą. BYło super, czekomy na zaś…
Dziękujemy za super spędzony czas. Wspaniali ludzie stworzyli świetną calość!!!
Jak na narty to tylko z Fundacją! :)
Czujemy się zaszczyceni i… napędzeni do działania! Wypatrujcie kolejnego wyjazdu!