Uczestnicy projektu „Czarny Teatr” wzięli udział w warsztatach wyjazdowych w Szczawnicy.
W dniach 11-14.02 grupa 16-osobowa dzieci i młodzieży będących uczestnikami projektu realizowanego przez naszą fundację. Warsztaty wyjazdowe zostały wpisane w plan całego przedsięwzięcia. W tym czasie grupa ma nie tylko wypocząć, zintegrować się ale również nabywać dalszych szlifów w dziedzinie aktorstwa czy fotografii. Tak też się stało. Dzieciaki pod okiem instruktorów oraz opiekunów-wolontariuszy przeżyły kilka dni pełnych aktywności.
Każdego dnia nie brakowało dużej ilości warsztatów teatralnych prowadzonych przez p. Martę. Uczestnicy przygotowywali się przede wszystkim do zapowiedzianej premiery spektaklu „Mowie nienawiści mówimy STOP!”. Pierwsze próby zaczęliśmy jeszcze na Śląsku. W Szczawnicy natomiast należało doszlifować całość, a także dodać niezbędne elementy. Grupa dobierała więc muzykę, wykonywała rekwizyty które potrzebne były do scen w świetle ultrafioletowym i wspólnie pracowała nad końcowym efektem.
Przedstawienie zostało zaprezentowane w piątek, w Miejskim Ośrodku Kultury w Szczawnicy i spotkało się z otwartością oraz sympatią odbiorców. Młodzi artyści spisali się wspaniale, bardzo dobrze współpracowali na scenie i zaprezentowali swoje zdolności.
W czasie tych kilku dni zapewnione zostały także warsztaty z zakresu fotografii w plenerze prowadzone przez p. Eugeniusza, warsztaty finansowe za które odpowiedzialna była p. Marta, a także szczególne warsztaty z aktorką teatru Banialuka p. Magdaleną Tokarz, która przyjechała specjalnie do naszych młodych artystów!
Znaleźliśmy także czas na zabawy na śniegu, budowanie ogromnego igloo, zjazdy na reklamówkach i jabłuszkach oraz nocny góralski kulig z pochodniami. Udało się także zorganizować wieczorny seans filmowy.
W drodze do Szczawnicy zatrzymaliśmy się na chwilę w Krościenku. Natomiast w czasie powrotu do domu odwiedziliśmy Kraków, gdzie nasi podopieczni mogli wykorzystać wiedzę zdobytą w czasie warsztatów finansowych i samodzielnie wybrać dania w restauracji. Najedzeni i z pamiątkami z Krakowa wyruszyliśmy na Śląsk, gdzie czekali na nas rodzice i bliscy.